Kolczyki a Rodzice

dancerka

Jak w temacie. Co wasi rodzice na wasze kolczyki. Moi na początku jak chchiałam mieć pierwsze kolczyki to sie zgodzili bez wahania, ale teraz...jak poprosiłam ich o drugiego to nie chchieli sie zgodzić. Dopiero tata powiedział mi, ze jak bede miała na koniec roku średnią 5.0 to wtedy będę mogła sobie zrobić. Na początku byłam pewna że nie bedę miała takiej średniej, ale potem wszystko się zmieniło. Jakoś mi się udało mieć 5.0. Ale terz chce jeszcze jednego w chrząstce albo w drugim uszku i oczywiście nei chcą sie zgodzić. Na początku myślałam że sobie sama przekuje, ale jakoś sie boje, bo czytałam że starsznie dużo leci krwii, ropieje i długo się goi i jakos mi sie odechciało. Błagam pomóżcie!! jak mam ich przekonać? Opisujcie wasze relacje pomiedzy waszymi kolczykami a rodzicami!

Justaaa

Hmm... ja mam (na razie ^^) trzy kolczyki. W tamte wakacje zrobiłam sobie w chrząstce i rodzice nie mieli nic przeciwko (może dlatego że już dłuuuugo im o tym trułam... Very Happy

). Za to babcia jak zobaczyła gdzie zrobiłam sobie tego kolczyka to od razu "Dziecko gdzie ty się przekłuwasz" i krótki wykład...( w dodatku jeszcze pomalowałam sobie paznokcie na czarno xD). W te wakacje chciałabym zrobić sobie jeszcze ze 2 kolczyki(po jednym w każdym uchu) i zmienić kolor włosów(przy pomocy szamponów koloryzujących a nie farby). O włosach już wiedzą, o kolczykach jeszcze nie ale niedługo się dowiedzą^^ Mam nadzieję że nie będą mieli nic przeciwko... Jak do tej pory nie mieli Wink

dancerka

to masz fajnie. też bym tak chciała.;]

Cappucino.

Ja tam moich raczej o mało czym takiego charakteru informuję ... stawiam przed faktem dokonanym. Moje ciało - moje decyzje - moja odpowiedzialność.

Flair.

'standardowe' dziurki mialam przekluwane jakkmialam 6 lat.
kolejną w płatku i w chrząstce rok temu, czyli jak mialam 13

i w tym roku dwie .

phi.

moje uszy, moje kolczyki,problem. [jaki problem ?]

dancerka

a takie mam pytanko jeszcze.;]

czy w salonie kosmetycznym kosmetyczka przekłuwa też w chrząstce?.

Justaaa

Ja chrząstkę przekłuwałam w salonie kosmetycznym... co prawda w jednym mi nie chcieli tego zrobić ale w innym nie było problemu... nawet pistoletem przekłuwała...